Podczas dzisiejszej kolacji mieliśmy gościa z Singapuru. Zapytałem go, czy uważa, że cud Singapuru można by powtórzyć, teraz gdy mamy plany, w jakimś innym stanie lub mieście, czy to w Azji Południowo-Wschodniej, czy gdzie indziej? "Nie, odnieśliśmy sukces tylko dlatego, że mieliśmy Lee Kuan Yewa. Singapur nie był cudem. On był cudem."