Nie zazdroszczę dzieciom z funduszami powierniczymi, żadne z małych rzeczy w życiu ich nie uszczęśliwi. Mieszkanie w ładnym domu ich nie uszczęśliwi, jedzenie lunchu za 20$ ich nie uszczęśliwi, będą brać plażę za pewnik, wakacje za pewnik, palenie pieniędzy za pewnik, wszystko.