Jeśli masz dwadzieścia lat, moja rada to podejmować jak najwięcej przemyślanych ryzyk. Och, chcesz poczekać jeszcze kilka lat? Gdy już będziesz miał dzieci i rodzinę, która na tobie polega, wszystko będzie 10 razy trudniejsze. Twoje dwudziestolecie to najlepszy czas na budowanie.