„Już teraz trudno znaleźć dobrych inżynierów” Zgadzam się. Miałem DUŻO problemów z przekonaniem kilku doktorów z Berkeley, Caltech i Stanforda, specjalizujących się w fotonice, nanoobróbce i metamateriałach, aby odrzucili oferty pracy na stanowiskach profesora z tytułem naukowym i dołączyli do mojej firmy. Och… czekaj. Czym się zajmujecie? Aplikacją AI do robienia notatek? I nie możecie znaleźć ludzi, którzy potrafią pisać w Pythonie?