Mówią, że jeśli nie ma jedzenia, ludzie zaczynają się nawzajem zjadać. Dokładnie to się dzieje w okopach. Brak biegaczy, brak litości, tylko głód i nienawiść. Wrzuć jednego biegacza w ten chaos, a ci sami ludzie, którzy się gryzą, znów zaczną tańczyć.