Dziś media z szacunkiem zebrały się przed budynkiem, aby relacjonować to odsłonięcie — z wyjątkiem Jima Acosty. Jim Acosta myśli, że powinien otrzymać specjalne traktowanie. Jim Acosta nie ma szacunku dla swoich kolegów z mediów. Jim Acosta nie dołączył do wszystkich innych mediów, gdy go o to poproszono — zamiast tego krzyczał przekleństwa i powiedział, żeby wezwać policję. Jim Acosta myśli, że jest wyjątkowy. (Nie jest) Ale nawet Jim Acosta jest mile widziany w Centrum Sztuk Performacyjnych im. Donalda J. Trumpa i im. Johna F. Kennedy'ego.