Mieliśmy wczoraj wieczorem przyjęcie kolacyjne. Jessica poprosiła mnie, jako prezent na Boże Narodzenie, żebym się przebrał, więc to zrobiłem. Później tego wieczoru kateringowiec zapytał swoją córkę, którą przyprowadza, aby mu pomogła, czy potrzebuję czegoś, a ona powiedziała, że mnie nie ma. Przebrany jestem dosłownie nie do poznania.