Jednym z lepszych sygnałów, jak daleko kryptowaluty odeszły od swoich cypherpunkowych ideałów, jest powszechna ilość retoryki antytrans, antyqueer i podobnej. Przestrzeń, która w swoim początku była definiowana przez opór wobec instytucjonalnych struktur władzy oraz koncepcji suwerennej tożsamości poprzez pseudonimowość, autonomię i prywatność. Nie jest zaskoczeniem, że te grupy nie tylko są dobrze reprezentowane w tej przestrzeni, ale również bezpośrednio przyczyniły się do jej rozwoju. Cypherpunks, punkrockowcy i hipisi mieli rację. Nie jesteś antyestablishmentowy, nie lubisz podatków.
Zcash 🛡️
Zcash 🛡️22 sie 2024
"Prywatność pozwala ludziom myśleć swobodnie. Jest przestrzeń w twojej głowie, w której możesz zasadniczo myśleć, co chcesz, i być dość pewnym, że nikt nie czyta twoich myśli. Możesz rozważać świat i zastanawiać się, co powinno się wydarzyć w świecie. @feministPLT #zcash $ZEC #privacyisnormal
Aby było jasne, nie sugeruję, że polityka pro-trans lub polityka tożsamości są rdzeniem ideologii cypherpunk, wręcz przeciwnie. Komentarze anty-trans są polityką tożsamości, ta przestrzeń przyciągnęła tak różnorodny zestaw ludzi właśnie dlatego, że te rzeczy nie miały takiego znaczenia, jak to, co można wnieść. To oraz pseudonimowość stworzyły przestrzeń, w której ludzie mogli czuć się komfortowo, prezentując się tak, jak chcieli, i to było dobre. Uważam, że polityka tożsamości to rak. Ale ma dwie strony, jestem za ludźmi, a jeśli ktoś nie zrobił nic złego - atakowanie ich za to, jak dobrowolnie wybierają się identyfikować (w sposób, który nie szkodzi innym) nie jest czymś, co kiedykolwiek będę wspierać. Można oddzielić jednostki i wolności od plemiennych, dzielących ruchów, które widzimy promowane w mediach społecznościowych i podobnych miejscach.
dobra, wyciszam to, bo za dużo odpowiedzi, dzięki za różne opinie algo wyraźnie uwielbia po prostu wspominać słowo trans, chociaż zgaduję - pozytywnie czy negatywnie. Fajne podsumowanie problemu, którego powinniśmy unikać.
197,19K