Uważam, że w kryptowalutach są dwa typy ludzi Ci, którzy chcą utrzymać umowę społeczną i ci, którzy porzucają ją przy pierwszym znaku zysku Przykładem tej dychotomii są v1 punks. Mamy prawdziwą społeczność punks, która jest razem od lat, najudaniejszy projekt NFT w historii, na szczycie. Utrzymujący umowę społeczną szanują to -- chociaż mogą mieć swoje własne zasoby, nie próbują naprawdę pvp punks (promować narracji, które próbują je względnie zdewaluować). To nie znaczy, że ludzie nie mogą ich zbierać, ale jest oczywiste, że w większości przypadków ogon macha psem (narracja podąża za próbą zysku) Solana wydaje się tak brutalna, ponieważ na tej sieci prawie nie ma utrzymujących umowę społeczną. Metas hiperotacji nagradzają tylko najemników, a nie wierzących. Problem z kolekcjami pełnymi osób, które nie utrzymują umowy społecznej, polega na tym, że są one niesamowicie kapryśnym kapitałem. Ich wzrosty nie utrzymują się dobrze, a gdy ich narracja cichnie, ich podłoga również. Osobiście uważam, że próba pvp punks jest trochę żenująca, ale jeśli możesz przekonać ludzi do kupowania swoich zasobów, to twoje prawo.
6,33K