Finansowanie badań akademickich przez VC to interesujący pomysł. Tak, pomogłoby to w finansowaniu niektórych rodzajów badań, ale nie jest to pełne rozwiązanie problemu niedoboru funduszy na badania naukowe. Jako VC, finansowałbym badania w kwadracie Pasteura lub Edisona, ale nie w kwadracie Bohra. (Zobacz załączony obrazek jako odniesienie.) Finansowanie z NSF (lub podobnych agencji) jest nadal wymagane do badań w kwadracie Bohra.
Gajesh
Gajesh27 sie, 00:25
co jeśli?! laboratoria na uczelniach byłyby finansowane przez VC. dziś: laboratoria dostają cięcia funduszy, profesorowie gonią za publikacjami, studenci zmagają się z problemami z la-la-land. wyobraź sobie zamiast tego: – profesorowie działają jak menedżerowie – najlepsi studenci są zatrudniani jak wczesni pracownicy – każdy przełom ma wcześniej podpisaną ścieżkę do udziałów + spinoutu – uczelnia bierze część, VC biorą część, założyciele biorą część – „wysokie koło” nauki → firma jest przyspieszana czy to szalone?
3,38K